Jerzy Gawin Jerzy Gawin
132
BLOG

Pan Bóg, Polska i Czarnobyl

Jerzy Gawin Jerzy Gawin Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Czy wiesz, że?

Czarnobyl był jedynym miejscem, które nie zostało opanowane przez ukraińskich hajdamaków w 1768 roku, podczas koliszczyzny i że tutaj, we włościach Jana Mikołaja Chodkiewicza znalazła schronienie szlachta uratowana z rzezi humańskiej?

Cerkiew świętego Eliasza w Czarnobylu była w 1986 roku, bezpośrednio po katastrofie IV reaktora czarnobylskiej AES jedynym miejscem wokół elektrowni, gdzie licznik Geigera nie wychodził poza skalę? Tutaj też znalazła schronienie miejscowa ludność, przestraszona skutkami katastrofy. Było to wydarzenie o dużej sile oddziaływania.

27 kwietnia 1920 roku (Polacy rozpoczęli przygotowania 26-go!!!) pod Czarnobylem miała miejsce bitwa lądowo-”morska” z udziałem floty poleskiej, w której wojska polskie rozgromiły bolszewików.

Nazwa „Czarnobyl” ma pochodzić od ludowej nazwy bylicy, tylko nie wiadomo jakiej.

Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich twierdzi, że chodzi o bylicę pospolitą (Artemisia vulgaris), jednak tradycja, a nawet …Księga Apokalipsy (wg pewnych interpretacji), że chodzi o bylicę piołun (artemisia absinthium).

Dodatkowego zamieszania dodaje sprawie fakt, że w języku polskim „piołun” to nazwa gatunkowa (species), tylko ten gatunek bylicy, a w ukraińskim  полин

rodzajowa (genus), czyli jakakolwiek bylica:

Полин гіркий to piołun gorzki, czyli bylica piołun, a:

Полин звичайний to piołun zwyczajny, czyli bylica pospolita.

A skoro tak, to nie dowiemy się jaki gatunek bylicy nosił potoczną nazwę “czarnobyl”. Z punktu widzenia języka ukraińskiego nie ma to jednak znaczenia, jako ze każda bylica jest tam “piołunem”.

Oba gatunki były i są pospolite tak na terytorium Polski jak i Ukrainy. A rzecz jest ważna jako, że w Księdze Apokalipsy napisano:

I zatrąbił trzeci anioł; i spadła z nieba wielka gwiazda płonąca jak pochodnia, i upadła na trzecią część rzek i na źródła wód. (11) A imię gwiazdy tej brzmi Piołun. I jedna trzecia wód zamieniła się w piołun, a wielu z ludzi pomarło od tych wód, dlatego że zgorzkniały.

Są tacy interpretatorzy Księgi Apokalipsy, którym właśnie ten jej ustęp pasuje jak ulał do czarnobylskiej katastrofy. I ja bym z tej interpretacji pośpiesznie nie kpił. Bo że Pan Bóg o Czarnobylu pamięta to nie ulega wątpliwości. Wiedzieli już o tym rosyjscy staroobrzędowcy.






Jerzy Gawin
O mnie Jerzy Gawin

nijaki

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura